Tak, to pierwsze co powinno usłyszeć wiele osób, które w ogóle myślą o prowadzeniu biznesu w postaci jakiegokolwiek sklepu. A już w szczególności wówczas, gdy nie miały wcześniej żadnego doświadczenia w sprzedaży, organizacji dostaw, logistyce produktowej i całej tej reszcie, której nie widzi przychodzący klient, ale która jest niezbędna żeby wszystko grało i żeby mógł z naszego sklepu wyjść z konkretnymi rzeczami po które przyszedł.
To nie jest wymarzony biznes, gdzie wszystko jak w bajce układa się w czarodziejski sposób i tym samym sprawia, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, a my nie musimy się w ogóle już niczym martwić. O nie, to jest praca w trybie ciągłym zajmowanie sobie głowy różnymi sprawami od rana do nocy, gdzie przecież chodzi o to, że możemy się bardzo dobrze zorganizować tylko i wyłącznie wówczas, gdy mamy zespół. Bo w pojedynkę niczego nie jesteśmy w stanie zdziałać, to musi być przedsięwzięcie czysto zespołowe, absolutnie nie ma tutaj mowy o tym, żebyśmy ugrali coś bez zaangażowania się w konkretne rzeczy z pomocą innych ludzi. Tutaj naprawdę nie ma mowy o tym, żebyśmy mogli sobie jakkolwiek wyhamować i zapewnić pełen relaks. Trzeba po prostu cały czas być skupionym na swoim biznesie.
Na sklepie, bo to absorbujące. Trzeba też się rozwijać, bo ci, którzy zostają w tyle po prostu będą przegrywać i wypadać z branży, bo przecież nie da się konkurować tylko cenami. Tutaj trzeba naprawdę pozostać w pełni skupionym. To nie jest prowadzenie kiosku. Choć nawet ono, wbrew pozorom, też wymaga konkretnych działań poza godzinami otwarcia konkretnej placówki ruchu. To trzeba sobie dokładnie przemyśleć, bo może to nie jest temat dla każdego odpowiedni.